21. Szpital Śląski przy ul. Bielskiej
Do trzeciej ćwierci XIX w. w rozrastającym się Cieszynie funkcjonowały tylko niewielkie przytułki dla chorych, będące pod opieką braci bonifratrów i sióstr elżbietanek. Myśl założenia szpitala z obsługą lekarską drążyła także środowisko ewangelickie, które jednak nie było w stanie zebrać tak wielkich kwot na jego budowę i utrzymanie. W 1882 r. miały się odbyć wybory na stanowisko nowego superintendenta. Swoją kandydaturę zgłosił ks. dr Teodor Haase (1834 - 1909), aktualny proboszcz parafii cieszyńskiej, mąż stanu o wielkich wpływach, reprezentant teologii racjonalistycznej a zarazem szermierz kultury niemieckiej. Miał on świadomość, że bez poparcia tzw. polskich zborów nie uzyska wymaganej większości głosów, toteż zgodził się na wstępne warunki obozu polskiego, ale po wyborze żadnego z nich nie dotrzymał. On też podjął myśl zbudowania szpitala ewangelickiego w Cieszynie i nie bez dążności do podkreślenia celów politycznych energicznie zabrał się do zdobywania środków na budowę szpitala. Już w 1888 r. doszło do uroczystego oddania pierwszych pawilonów, w których zatrudniona została fachowa obsługa lekarska i pielęgniarska, ale wyłącznie niemiecka. Jednakże zbór cieszyński nie był w stanie utrzymać szpitala, wymagającego zresztą dalszej rozbudowy, toteż w 1903 r. przeszedł na utrzymanie Rządu Krajowego w Opawie. W 1922 r. nadzór administracyjny nad Szpitalem Śląskim przejął Urząd Wojewódzki w Katowicach. Dopiero w 1930 r. niemieckiego, zresztą bardzo zasłużonego dyrektora, szanowanego chirurga dr Hermana Hinterstoisera (1861- 1932) zastąpił polski chirurg dr med. Jan Władysław Kubisz (1885 – 1948), który stopniowo ściągał do szpitala polskich lekarzy i diakonise z Zakładów Opiekuńczych w Dzięgielowie i bardzo wydatnie przyczynił się do rozbudowy i reorganizacji szpitala, a po 1945 do ponownego jego uruchomienia. Postać pierwszego polskiego dyrektora przypomina tablica na najstarszym pawilonie szpitalnym.